Wiosną 2021 roku projektanci postawili na mocne kolory i odważne wzory. Do łask wracają saszetki na pasku i plecione torebki, pojawi się też kilka nowości. Jakie jeszcze dodatki będą hitem w tym sezonie?
Projektanci neutralnym kolorom i minimalistycznym wzorom powiedzieli zdecydowane “nie”. Najbardziej pożądany kolor? Wszystkie! Na każdym elemencie biżuterii powinno się znaleźć przynajmniej kilka z nich, a najlepiej będzie, jeśli wykorzystasz całą gamę tęczowych odcieni.
Skromnie niegdyś naszyjniki z drewnianych koralików znów wracają do łask, ale tym razem w nowej odsłonie. Projektanci zwracają się ku szklanym oraz ceramicznym. W zależności od swoich upodobań możesz zdecydować się na takie w kolorach mocnych lub subtelnych i pastelowych. Sprawdzą się nie tylko jako naszyjniki, ale także bransoletki czy kolczyki. Nawiązując do egzotycznych barw, styliści docenili także biżuterię w stylu etno. Pióra, łapacze snów i skomplikowane wzory dodadzą charakteru nawet codziennym strojom.
Dobra wiadomość dla fanek stylu retro – wiosną 2021 roku pożądane będą także koraliki nanizane na łańcuszki do okularów przeciwsłonecznych. Upewnij się, że nie zabraknie ich także w Twojej stylizacji.
Jeśli natomiast nie widzisz ich w roli drugoplanowych ozdób, śmiało dodaj do swojej kolekcji znacznie bardziej efektowne dodatki. Perły i klejnoty już od dwóch sezonów królują na wybiegach i wszystko wskazuje na to, że w tym również ich nie opuszczą. Torebki o puzderkowym kroju, bogato zdobione broszki czy naszyjniki inkrustowane kamieniami szlachetnymi zdecydowanie należą do wiosennych hitów.
Wśród tegorocznych propozycji nie mogło zabraknąć także fantazyjnych apaszek, które niekoniecznie musisz wiązać akurat na szyi – oplatające nadgarstek czy wplecione we włosy nadadzą lekkiego, wakacyjnego wyglądu każdemu outfitowi. Projektanci najczęściej wybierają te stylizowane na boho, ale na wybiegach nie brakuje też chustek w groszki i cętki.
Apaszki nie będą jedyną ozdobą fryzury. Wsuwki, które nie tak dawno jedynie podtrzymywały niesforne kosmyki i które ukrywałyśmy pod włosami, wychodzą na pierwszy plan. Tak zwane bobby pins są mile widziane szczególnie w dużych ilościach, wpięte asymetrycznie, nawet tylko po jednej stronie twarzy! Już nie są dodatkiem praktycznym, a dekoracyjnym. W modzie są także kapelusze.
Nie zapominajmy jednak o tych bardziej funkcjonalnych. Minimalistyczne saszetki na pasku pomieszczą takie drobiazgi, jak dokumenty, klucze czy telefon, i nie przytłoczą ubioru wzbogaconego już o efektowną biżuterię. Jeśli potrzebujesz czegoś większego, zdecyduj się na torebkę-teczkę, aktówkę czy listonoszkę. Preferowane odcienie? Wanilia i czekolada. Są bardziej praktyczne i pasują nie tylko do formalnego outfitu.
Ulubieńcami – a raczej: ulubienicami – tego sezonu okazują się torebki plecione, wzorowane na tych PRL-owskich. Na wybiegach króluje handmade – a więc wszelkie plecionki, makramy, tkaniny tworzone na drutach czy szydełku ponowne wzbogacone o koraliki czy maleńkie perły.
Wiosna 2021 to również czas triumfalnego powrotu stylu boho, a więc wszystkich akcesoriów zaopatrzonych w długie frędzle czy oryginalne chwosty. Styliści nie odcinają się też od dużo większych modeli. Torby o rozmiarze XXL, zamszowe czy bawełniane worki lub shopperki również będą trafionym wyborem. Jednocześnie to chyba jedyny element stroju, przy którym wskazany jest umiar. Polecane są kolory uniwersalne – czerń, piaskowy beż czy brąz.
Jeśli zależy Ci na podkreśleniu szczupłej talii, wykorzystaj paski we wzory florystyczne, tropikalne, o mocnych odcieniach czerwieni i przede wszystkim żółci. Ten ostatni kolor, obok subtelnej szarości, jest najmodniejszy w tym sezonie.
Przeczytaj też: 12 modnych torebek, które podbiją w tym sezonie serca it-girls
Zdjęcie główne: Kirstin Sinclair/ Getty Images Entertainment/ Getty Images